Poza pływaniem w morzu, rzecz oczywista, na plaży królują różne sportowe zajęcia. Przede wszystkim uwielbiana przez Goańczyków piłka nożna. Niemal każdy chłopak ma na sobie koszulkę lub nosi kapelusz z napisem Messi lub Ronaldinio. Katują w piłkę cały dzień nie zważając na to, że często sypią przy tym piachem plażowiczów. Oczywiście jak w całych Indiach krykiet króluje na każdym wolnym skrawku łąki, czy jak tu, w Palolem na plaży. Białasy wybierają częściej mniej drużynowe dyscypliny: latające ringo, kajaki, rakietki czy hula hop. W palącym słońcu trudno jest wytrzymać leżąc dłużej niż kilkanaście minut, dlatego sposób aktywnego opalania się jest bardziej wskazany.