Niestety, wszystkie cocochaty i inne bungalowy są jeszcze nie gotowe, jedyna opcja wynajęcia noclegu to pokój. Po dłuższych poszukiwaniach znalazłem co prawda gorszy w standardzie od poprzedniego, ale za to bliżej plaży (ok. 50 m) za 330 Rs za dobę. Postanowiłem zostać trochę dłużej w Palolem, jeszcze zdążę się umordować podróżą po Indiach. Pokój wynająłem na miesiąc za 10.000,- Rs, czyli 200 USD. Dla śledzących tego bloga mało ciekawie, ponieważ mapa się nie rozwija, będę w zamian za to próbował podpatrywać życie Hindusów i opisywać ciekawe sytuacje.