Geoblog.pl    felekindie2012    Podróże    Ucieczka do Indii    Lajtowo
Zwiń mapę
2012
07
lis

Lajtowo

 
Indie
Indie, Palolem
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6531 km
 

Minął tydzień od ostatniego wpisu. To nie dlatego, że coś złego się u mnie stało, lub ewentualne problemy z brakiem dostępu do internetu. Po prostu zupełne nic się nie działo, co byłoby warte opisania. W najbliższą sobotę wyjeżdżam z Palolem, więc na blogu drgnie. Natomiast tu w Palolem mało białych ludzi, resorty w zasadzie już wszystkie otwarte i czekają na klientów. Turyści z Izraela gdzieś przepadli, widocznie u nich jest jakiś cykl wakacyjno – wyjazdowy związany być może z przepustkami z armii, wiadomym jest bowiem, że kobiety i mężczyźni w Izraelu po odsłużeniu jakiegoś czasu dostają na koszt państwa wakacje, często właśnie bywa, że w Indiach. Jedynie wycieczki z Rosji trzymają jakiś swój cykl; jedna wyjeżdża, druga przyjeżdża w to miejsce. Całe rodziny: babcia, dziadek, mama, tata i jeszcze pchany wózek dziecięcy po plaży. Wszyscy krzyczący po rosyjsku gdzie które zjadłoby pizzę lub lody. Jak w Międzyzdrojach na wczasach FWP. Niestety, Goa ze swoją hippisowską atmosferą to już chyba historia, chyba że tak jest tylko w Palolem. Będę miał okazję sprawdzić, planuję przed wyruszeniem do Kerali i po zwiedzeniu Panaji i Old Goa wpaść na chwilę do Arambol. Może Palolem zostało wykupione na sezon przez naszych przemiłych sąsiadów….
Mój Czech mieszka w łódce zaparkowanej na plaży, czeka na przelew od swojej rodziny, który troszkę mu się spóźnia. Ja spieniężyłem (oczywiście ze stratą) butlę gazową, kuchenkę i wszystkie inne gary szefowi restauracji w moim resorcie, a ponieważ wraz ze sprzętami oddałem również zapasy spożywcze typu ryż, olej, przyprawy itd. Jestem co dzień zapraszany na „socjalny obiad”, w końcu prawdziwe indyjskie jedzenie, bo to co serwuje knajpa, jak większość innych to hamburgery, tosty i frytki – wiadomo klient rusek nasz pan. Pogoda jak drut, aczkolwiek przez trzy dni lało, w tym w nocy ściana wody z nieba przez parę godzin, monsun jeszcze się odzywa.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
robert64
robert64 - 2012-11-07 22:58
Felek, komórka mi padła podczas rozmowy, a jak udało mi się podładować zdałem sobie sprawę że u Ciebie już po 2-ej....
Pozdrawiamy, odezwę się wiadomą drogą.
 
 
felekindie2012
Piotr Biedrzycki
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 72 wpisy72 242 komentarze242 1301 zdjęć1301 0 plików multimedialnych0